po przeczytaniu przepisu byalm pewna, że to jakaś pomyłka! ciasto drożdżowe, którego przepis mieści się w kilku wersach?! ciasto drożdżowe, które nie wymaga czasu, ciepła i CIERPLIWOŚCI?! niemożliwe. zaryzykowałam, upiekłam, zjadłam pół nim wystygłlo. pyyyyyyyyyyycha:)
Wyglada świetnie-ląduje w ulubionych a czy można zamiast krupczatki dać makę tortową?
Przepyszne :)
dziękuję ci Bożenko za tak wspaniały przepis
Witam, zrobiłam według przepisu - wyszło mi kruche ciasto, nie ma możliwości rozwałkowania takiego ciasta! można z tego zrobić ewentualnie szarlotkę. Chyba ktoś się tutaj pomylił ze składnikami!
Jestem bardzo zwiedziona :( z pierożków nici :-(
Witam,proszę o odpowiedz ,czy pomidory muszą być obrane ze skórki,czy nie są wyczuwalne w tym sosie:)
ale się skuszę i wypróbuję,tyle ,że z połowy składników;)
a może mi ktoś powiedzieć dlaczego ocet jest w gr?
Spróbowałam, zdjęłam skórę, ale miała tak duże dziury, że dałam sobie spokój i zrobiłam bez skóry. Zawinęłam farsz w piersi, które musiałam rozbić na większy kawałek, stąd wyszły cienkie, ale ogólnie roladka jest bardzo dobra. Wygląda podobnie jak indyk nadziewany, (którego moj syn lubi na chleb) myślę,że z powodzeniem go zastąpi. Pozdrawiam autorkę i dziękuję za przepis.
Dziękuję za wyjaśnienia, teraz wszystko jest jasne.Na pewno któregoś dnia spróbuję, bo przepis mi się podoba, Niewiele jest tu wieprzowiny, raczej chude, drobiowe mięsko. Pozdrawiam
Miedzy skora a miesem jest blona mozna spokojnie odrywac skore miejscami trzeba podciac . Wszystkie otwory zaszywam. Mieso oddzielam od kosci zmielone dodaje zostawiam tylko piersi ktore lekko zbijam na zdjeciu widac to najlepiej.
Pozdrawiam.
Kasiu, jeśli dobrze rozumiem, Ty filetujesz kurczaka, wyciągasz kości a mięso zostaje ze skórą. Też raz robiłam taką roladę. Tu chyba chodzi o coś innego, intryguje mnie jak oddzielić skórę od pozostałej części. Próbawałaś tego kiedyś?
Bardzo często robię takiego kurczaka z taką różnicą, ze nie ściągam skóry tylko przekrawam na grzbiecie i nożem jadę prawie po kościach aby mięsko zostało.Później nadzienie roluje i związuje sznurkiem . Wydaje się to trudne ale trzeba raz spróbować a zapewniam ze następnym razem pójdzie gładko. Powodzenia, smak warty trudu
PS;Bożenko przepraszam ze wtrąciłam swoje trzy zdania do Twojego przepisu