Boćwinę umyć, brubo przesiekać. Jesli ma grube ogonki-wykroić je i drobno posiekać. Na rozgrzaną oliwę wrzucić posiekany czosnek, chwilę podsmażyć, dodać boćwinę, posolić, podlać odrobiną wody.Dusić ok 5 minut. doprawić świeżo zmielonym pieprzem i sokiem z cytryny. Podawać na ciepło z chrupiącymi grzankami czosnkowymi lub posypaną pokruszonym serem lazur.Można polać z wierzchu dobrą, aromatyczną oliwą i posypać obficie natką pietruszki.
Smacznego.
Sałatka doskonała jest na lekką kolację lub gorącą przystawkę.
W tej chwili zaczyna sie sezon na boćwinę.Można ja wyhodowac w ogrodzie lub kupić np w Biedronce.
Fotka zaczerpnięta z netu.
Cytat-"Boćwina - burak liściowy, od dawna uprawiany w środkowej i wschodniej Europie, w dwóch odmianach - liściastej i łodygowej. Odmiana liściasta tworzy duże pomarszczone liście na krótkich łodygach. Liście przyrządzane są podobnie jak szpinak. Boćwina łodygowa tworzy mniejsze liście na długich łodygach przyrządzanych jak szparagi. W dawnej Polsce boćwina była cenionym warzywem, obecnie prawie zupełnie zapomnianym. Dzisiaj o wiele bardziej popularna jest tak zwana botwinka, czyli zupa z liści, łodyg i korzeni bardzo młodych buraków ćwikłowych.
100 g boćwiny zawiera; 3,2 g białka, 0,4 g tłuszczu, 6 g węglowodanów, 1,2 g błonnika, 560 mg potasu (najwięcej wśród warzyw), 150 mg sodu, 130 mg wapnia, 42 mg fosforu, 3,2 mg żelaza, 9400 mikrogramów witaminy A, 0,07 mg witaminy B1, 0,19 mg witaminy B2, 0,7 mg witaminy PP, 28 mg witaminy C."
artykuł
przepis
galerię
film
.
