Nie wiedziałam czego się spodziewać, bo kupne paprykarze coś nie bardzo mi podchodzą. No i byłam przyjemnie zaskoczona. Wogóle nie smakuje jak kupny. Jest o niebo lepszy. Dziękuję za przepis.
Właśnie też dziś zrobiłam. Moje ślubne powiedziało ,że już nigdy żadnego paprykarza nie kupi:) Wyszedł pyszny. Bardzo dziękuję za świetny przepis. Pozdrawiam .
gabik, co to za przepis daj spokój. Ledwie zrobiłam tego paprykarza a juz go nie ma:)
A tak serio to naprawdę extra ten paprykarz wszystkim polecam a Tobie dziekuję za taki przepis.
Paprykarz zaraz po zrobieniu, nawet nie moglam porzadnie polozyc na stole bo zaraz sie rzucili ;) ( zrobilam mniej pikantny ze wzgledu na dzieci)
Zrobione - zjedzone - chcą jeszcze.....pycha.....
Paprykarz, jest swietny, zarówno na ciepło jak i na zimno. Bardzo nam smakował i zagości u nas, już na stałe. Od siebie, dodałam odrobinę selera i ketchupu. Dziękuję za fajny przepis.
Paprykarz jak nazwa wskazuje jest najlepszy .
Po przeczytaniu komentarzy zastosowalam sie do paru z nich i np.marchew starlam na tarce ,dalam dwie puszki z tunczykiem ,dodalam troszke cukru i warzywa podsmazalam na oleju z tunczyka .Wyszedl naprawde pyszny .
Dziekuje i polecam
Super jedzonko.Wszystkim w domu smakowało.Z pewnością zrobię powtórkę niedługo.A to mój paprykarz
Zrobiłam go dzisiaj jeszcze raz, ale coś mi nie wyszło,nie wiem dlaczego.Poprzednim razem był taki wilgotny ,może dałam za dużo papryki w proszku a za mało oleju do smażenia. W smaku wyczuwalny jest proszek.Jutro spróbuję ponownie może się uda.
Paprykarz wyśmienity.Dawno takiego nie jadłam.Polecam.